Oczami Ewy
Przez te kilka dni zawsze ktoś z Borussen mnie odwiedzał. Najczęściej byli to Mario i Marco. Z Mario łączy mnie tzw. bratersko-siostrzana więź. Rozumiemy się bez słów, a nawet czasami kończymy za siebie zdania. Marco jak jest wtedy z nami mówi, że zaczyna się nas bać. Jeśli chodzi o moje kontakty z Marco i resztą Borussen to też jesteśmy przyjaciółmi, ale nie łączy mnie z nimi taka więź jak z Mario. Ostatnio mój brat (Mario) powiedział, że Lama (tak mówimy na Reusa, ale to chyba powszechna ksywka Marco) mu powiedział, że mu się podobam. Ja obróciłam wszystko w żart i udawałam, że nic nie wiem. Praktycznie nic mnie już nie boli. Tylko jak Mario dostanie głupawki i mnie strasznie rozśmiesz to czasami mnie żebra pobolewają, ale to nic wielkiego. Rozmawiałam ostatnio z Mario na temat tego gdzie można wynająć mieszkanie a ten na to:
- Ewa ty nie będziesz żadnego mieszkania wynajmować. Jako moja przyszywana siostra będziesz mieszkać ze mną.-
- Ale Mario!-
- Żadnego "ale Mario" Ja Super Mario mówię, że ze mną mieszkasz to ze mną mieszkasz.-
- Taaa Super Mario, a kto dał Ci taki przydomek?-
- Nikt...-
- No właśnie.-
- Ale taki napis mam na bokserkach od Ann i...-
- NIE KOŃCZ!!! Nie interesuje mnie twoje życie, że tak powiem łóżkowe, więc oszczędź mi szczegółów. Ale ja jak mieszkałam w Polsce to nadałam Ci inną ksywkę, ale nie będę o niej mówić bo się obrazisz.-
- Jeżeli to nie JUDASZ to dawaj.-
- No Dobra sam chciałeś. Mario Łatwopalny Götze.-
- Ale czemu łatwopalny?-
- Serio mam ci tłumaczyć?-
- Tak.-
- Bo jak w wyszukiwarce Google Grafika wpisywałeś Mario Götze to najczęściej albo najpierw wyskakiwały fotki twoje i Ann z jakiś wakacji chyba na Ibizie i tam zaliczyłeś taką małą wpadkę...-
- A już wiem o co chodzi. Ale łatwo łatwopalny?-
- Erotoman niezbyt pasowało.-
- Mam się już śmiać?-
- Nie możesz za chwilę.- ale Mario i tak wybuchł śmiechem. Po jakiś 30 min. do mojej sali wszedł Reus. Siedzieliśmy tak do 22:30 aż personel ich nie wygonił. Dowiedziałam się, że Mario opłacił mi rehabilitację. Gdy się o tym dowiedziałam to miałam ochotę go udusić, ale byłem wtedy jeszcze zbyt słaba, ale mam już plan zemsty. Oj to będzie wspaniałe. Już się nie mogę doczekać.
Wspaniały rozdział ciekawa jestem jaką zemste wymyśliła Ewa
OdpowiedzUsuńCzekam na nexta
Powiem ci tyle na temat zemsty. Będzie się działo. Dzięki za koma. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń